Notatka ze wstępnego spotkania z Ilirem Dragovoją

1.09.

Notatka ze wstępnego spotkania z Ilirem Dragovoją w sprawie naszych działań w okolicach Shkodry:Będziemy próbowali połączyć pracę teatralną z jego i Justyny Wielgus pracą nad filmem „The Black Hole of the Needle”, dokumentującym sprawę ucieczek przez jezioro Shkoderskie z Albanii do Jugosławii.Będziemy w przygranicznych wioskach Shiroka i Zogaj. Zwłaszcza ta druga jest bardzo zamkniętą społecznością. Bardzo trudno mieszkańcom mówić o przeszłości. Shiroka jest zamieszkała przez chrześcijan i muzułmanów, Zogaj jest czysto muzułmańską wioską. Jest jeszcze problem zaburzonej więzi lokalnej poprzez podział społeczności na tych, którzy mieszkali tu „zawsze” i tych, którzy wrócili tutaj po latach emigracji i reprezentujących inne myślenie kierujące się bardziej wartościami ekonomicznymi. I jest jeszcze trauma najświeższa: Po tym, że wyjątkowe deszcze w zimie spowodowały straty i okresowe odcięcie Zogaju od komunikacji, kilka dni temu wielki pożar zniszczył roślinność na górze, do której przylega wioska.Jak będziemy pracować? Zorganizujemy pokazy teatralne we wsiach i równolegle będziemy odwiedzać domy, tak jak to robimy podczas prac terenowych u siebie. Na koniec może uda nam się stworzyć improwizowane przedstawienie odzwierciedlające czas naszego pobytu, jakieś sprawy miejscowe.

Zaszufladkowano do kategorii Teksty | Możliwość komentowania Notatka ze wstępnego spotkania z Ilirem Dragovoją została wyłączona

Zaległe – fotografia

Transport rekwizytow przez starowke w Pecs

przejazd promem przez Dunaj
Zaszufladkowano do kategorii Fotografie | Możliwość komentowania Zaległe – fotografia została wyłączona

Kot w Koszyku – fotografia

Zaszufladkowano do kategorii Teksty | Możliwość komentowania Kot w Koszyku – fotografia została wyłączona

Karolina Placha – Wpis Karoliny

21.08., Nowica


W Nowici w chałupie Mirka siedzę na ławce u piece, wokół zostawione naczynie po kolacji, opuszczone kwiatuszki na stole, osy bzyczące nad ostatkami melona. Cisza, tylko w drugiej sieni w Kosiku na sienie oddychają małe kotki. Co chwile dotąd zalecają odrywki muzyki i śmiechu z chałupy spoza kopca. Tam przy ogni się tańczy i śpiewa, ludzie rozmawiają. Te dwa dni tutaj, już w podróży ale jeszcze przed wyjazdem z Polski dali coś ważnego . Więcej mi się uświadomiło że wyjeżdżamy, że będziemy próbować pokazywać nasze myśli ludziem z innych krajów, kontaktować się z dziećmi i dorosłymi z innych kultur, z innych krajobrazów. Jest troche we mnie strach czy uda nam się tego kontaktu z nimi, czy zrozumieją naszych spektaklu, czy uda nam się jich wkręcić do wspólnych tańców i zabawi, czy radość i otwartość dają zaistnieć głębszemu spotkaniu.     Nad nami niebie jak z bajki, tysiące gwiazd. To niebo będzie nas prowadzić w naszej podróży. Zawsze zostaje tym samym niebem ale będzie się zmieniało. Też my  będziemy się zmieniać w czasie  wyprawy. 
Karolina Placha

Zaszufladkowano do kategorii Teksty | Możliwość komentowania Karolina Placha – Wpis Karoliny została wyłączona